Zaledwie w sobotę otrzymałam meila z informacją że udało mi się wygrać nagrodę gwarantowaną w konkursie HIPP a już wczoraj dotarła do mnie paczuszka. No właśnie paczuszka, a ja czekałam na kopertę z kuponami rabatowymi :).
No ale jak się okazało (również po rozmiarach ;) ) paczuszka nie zawierała tylko kuponów ale i niespodziankę- poradnik żywieniowy, łyżeczkę oraz obiadek dla dzieciątka.
Mało tego wśród kuponów rabatowych jest jeden na odbiór drugiej takiej paczuszki w Rossmanie :).
No to nam HIPPcio zrobił miłą niespodziankę :). Trzeba wybrać się do Rossmana i przy okazji wyrobić kartę synkowi Rosnę :).
No a póki co marchewka z ziemniaczkami tak synkowi smakowała że aż buziulkę otwierał gdy z daleka widział że łyżeczka jest napakowana. Początki rozszerzania diety na razie idą bez żadnych komplikacji. Jabłuszko i sama marchewka już przerobiona, teraz czas na dodatki do marchewki :). A no i zapomniałam że synu podstępem przyssał mi się do melona, tak mu smakował że oddać nie chciał...no i na szczęście nic mu po nim nie było ;).
Oprócz tego wygrałam w konkursie tej oto blogerki --> link skarpetki złuszczające Butterfly które z miłą chęcią wypróbuje i nie omieszkam podzielić się z Wami opinią :)
Pozdrawiam :)
Gratuluję. My dostaliśmy same kupony ale też się bardzo ucieszyłam :)
OdpowiedzUsuńpoważnie? O popatrz a to myślałam że wszyscy dostają taką paczuszkę ;) A kuponik na paczuszkę do odebrania w rossmannie dostaliście?
OdpowiedzUsuńno niestety nie wszyscy otrzymali takie paczuszki, my również otrzymaliśmy same kupony rabatowe, wśród nich niestety nie było kuponu na taka paczuszkę, ale miło, że rabaty się trafiły:)
OdpowiedzUsuńto mnie dziewczyny szczerze zaskoczyłyście...
UsuńFajna nagroda. Gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńSuper! a ja od Hipp'a nic nie dostałam:(
OdpowiedzUsuń